Ekologia – jeszcze jeden mały kroczek w ratowaniu naszej planety!

Staram się ograniczać wszelkie zakupy, w szczególności te odzieżowe. Na moim blogu babciaradzi.pl już kilka razy publikowałam posty na temat tego, jak przydatny jest recykling. Wykorzystuję to, co mam i tworzę coś nowego.

Oto przykład: robiłam przegląd bielizny pościelowej i doszłam do wniosku, że mogę prześcieradło i poszwę przeznaczyć na ścierki, których zawsze brakuje w domu. Takie ścierki są lepsze w użyciu, bo nie pozostawiają kłaczków. Są przydatne do mycia szyb, luster i nie tylko. Ścierki obszyłam i obdaruję nimi najbliższych. Zamiast kupować nowe ścierki, lubię dawać drugie życie tym starym i niepotrzebnym.

Pozdrawiam!

Własnoręcznie zrobiony wazon!

Wazon ten możemy zrobić z materiałów, które mamy w zasięgu ręki, to znaczy z gazet, plastikowej miseczki, butelki i nadmuchanego balonu. Mój wazon będzie w romantycznym stylu SHABBY CHIC. Jego głównym założeniem jest wykorzystanie i odnajdowanie uroku w starych, “nadszarpniętych” zębem czasu przedmiotach dekoracyjnych.

Materiały i przybory:

  • plastikowa miska
  • plastikowa butelka
  • balonik do nadmuchania
  • klej
  • stare gazety
  • taśma klejąca
  • farby akrylowe (kolory według uznania)
  • gips szpachlowy
  • modelina
  • woda
  • pistolet z klejem na gorąco

Wykonanie:

Z plastikowej butelki odcinamy górną część i wąską końcówkę. Dmuchamy balon tak duży, jaki ma być wazon. Do miski przyklejamy nadmuchany balon, na górze balona przyklejamy lejek z przyciętej butelki. Tak zrobioną konstrukcję oblepiamy kawałkami gazety. Suszymy i naklejamy kolejną warstwę gazet. Tą czynność powtarzamy jeszcze raz i dokładnie suszymy. Dokładamy tyle warstw, aby cała ta konstrukcja była gładka i miała odpowiedni kształt. Po wyschnięciu malujemy na czarno farbą akrylową. Suszymy. Klejem na gorąco zdobimy wazon kamykami i perełkami. Z modeliny robimy kwiatki, listki, gałązki. Znowu suszymy. Całość malujemy na swój ulubiony kolor, a następnie suchym pędzlem ze złotą farbą przecieramy wszystkie wypukłości. Na koniec lakierujemy lakierem bezbarwnym w sprayu.

Moj ulubiony trend – Oversized

Wraca moda na “za duże” swetry i mam taki w kolorze oliwki. O kupnie zdecydowała jakość włóczki, więc zdecydowałam go trochę odmienić.

Model poniżej obszyłam aplikacjami. Dla Pań, które lubią zmiany, przeróbki to jest  łatwy i szybki sposób na nowy i modny sweter.

Aplikacje zostały wycięte z innej bluzki, koronka również. Całość zajęła mi godzinę czasu.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Dekoracje świąteczne z ostatniej chwili, które prawie nic nie kosztują!

Ciekawy i  łatwy pomysł na Wielkanocne pisanki!
Oprócz gotowania w łupinach cebuli i malowania farbami, pisanki można ozdobić na tysiące różnych sposobów.
Przedstawiam łatwe w wykonaniu pisanki.

Potrzebne będą :
* wydmuszki jajek
* trochę bawełnianej koronki
* wstążki
* trochę koralików (opcjonalnie)
* klej na gorąco lub klej magic

Dobrze, żeby wydmuszki były ciemne, wtedy wstążka i koronka będą kontrastować. Efekt będzie lepszy! Do wydmuszki przykleiłam pętelkę do zawieszenia. Trochę szerszą wstążką obkleiłam wydmuszkę i na nią nakleiłam białą, bawełnianą koronkę. Przykleiłam kilka perełek.
Oto końcowy efekt, pisanki zawieszone na gałązkach wiśni w wazonie.

Zapisz

Moje propozycje prezentów!

Mój przedświąteczny czas jest bardzo pracowity i twórczy. Moich bliskich i przyjaciół staram się obdarowywać prezentami zrobionymi własnoręcznie. Moja kreatywność ma ujście, bo wszystkie dekoracje wykonuję własnoręcznie. Uczę się robić dobre zdjęcia i jak prezentować się na blogu. Jak już wspomniałam, jestem zwolenniczką recyklingu materiałów ekologicznych i oszczędności. Zamiast kupować nowe rzeczy, lubię dawać drugie życie starym i niepotrzebnym. Lubię ozdabiać domowe przedmioty metodą decoupage.

Oto moje propozycje:

poduszka-258

Moje proste lampiony wykonałam ze szklanek. Przystrojone są wstążkami, koronkami i koralikami. Do środka można włożyć tealighty. Ja włożyłam do lampionów ledowe aniołki dla dzieci, a dorosłym choinki. Z okazji zbliżających się Świąt życzę dużo prezentów i miłej, rodzinnej atmosfery. Szczęśliwych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia!

poduszka-260poduszka-206

Zapisz

Metamorfoza starych szafek!

Podobają mi się zmiany, ale nie chciałam wymieniać mebli ze względów finansowych.
Mam sporą kolekcję butelek ze szkła, ozdobionych techniką decoupage.
Obecnie tą techniką przeistoczyłam byłe szafki moich chłopców.
Szafki te były oklejone tapetą z nadrukiem (jak na zdjęciu).

poduszka-246

Chłopcy już dawno opuścili gniazdo, a szafki sobie stały i czekały na nowa stylizację.
Moim ulubionym kolorem jest fiolet i właśnie tak pomalowałam ściany w moim pokoju.
Szafki moich chłopców ozdobiłam za to techniką decoupage w lawendowe bukieciki.
W planie mam jeszcze przyozdobić  komódkę tą techniką.

poduszka-250

Tenisówki w nowym stylu!

Dzielę się opisem, bo może ktoś ma problem podobny do mojego, np. tenisówka uwiera go w duży palec, lub tenisówki ukazały się za ciasne. Identycznie można potraktować espadryle. Wtedy robimy trzy nacięcia

 (i dodatkowo można je wystrzępić <wyciągnąć nitki>) i mamy wygodne oraz zupełnie nowe espadryle!

Mam nadzieję, że ten prosty sposób przyniesie wygodę Twoim stopom!

Artrecyklingowa torba na zakupy z “krainy Muminków”

Tą torbę przywiozła mi moja przyjaciółka Finka Ritu. Torba uszyta, właściwie z niczego, bo z bezużytecznych papierowych opakowań po kawie. Podoba mi się u Finów dbałość o przyrodę, że są EKO!
Właściwie można brać z nich przykład, jak korzystać z dobrodziejstw natury. Np. rocznie wzrasta tam blisko dwukrotnie więcej drzew niż się w tym czasie wyrębuje. Zasoby leśne są ciągle pomnażane.
Moja torba jest tego przykładem – dostała nowe życie czyli artrecykling.

Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam.

Ciąg dalszy recyklingu- spódnica z mężowego swetra

Jeśli masz w szafie męża sweter, a niechętnie noszony przez niego, to możesz uszyć sobie z niego spódnicę. Będzie coraz chłodniej, więc, jak znalazł, cieplutka spódnica. Wykonanie jest bardzo proste. Jak pokazałam na zdjęciach, obcinamy rękawy, sweter układamy na płasko i w zależności, jaką długość spódnicy chcemy osiągnąć- odcinamy, na mini- wystarczy podszyć tunel i wsunąć gumę. Ja uszyłam midi, więc rękawy wykorzystałam na karczek spódnicy.

Sweter małżonka w całej okazałości

 

Już pocięty

Gotowa spódnica

A tak prezentuje się na mnie.
Mam nadzieję, że się spodoba.

 

 Koniec września, idzie jesień! Dni coraz krótsze, w ogrodzie już smutno. Drzewa powoli tracą liście, kwiaty jeszcze zdobią nasz ogród. W takim melancholijnym nastroju żegnam lato.

A mnie jest szkoda lata.

 

 

Już nieunikniona jesień

Dziękuję za komentarz i Twoje odwiedziny!