Śpiworki dla Michałka!

Mimo ponurej, jesiennej pogody, brak słońca nie nastraja mnie optymistycznie, ale mam trochę pomysłów i staram się je realizować. Mój prawnuczek Michałek ma już dwa i pół miesiąca i to on w większości zajmuje moją ‘szyjąca’ uwagę. Zaczęłam od koszulek batystowych, gdy okazało się, że brak ich w sprzedaży. Jeśli chodzi o śpiworki do wózka i sanek, jest ich sporo. Zdecydowałam, że mogę takie śpiworki uszyć sama. Wiem, że są cieplutkie i zapewniają duży komfort Michałkowi. Są także dwustronne i odpowiedniej grubości.

Bawełniany śpiworek na jesienne spacery

 

Ciepły śpiworek polarowo-futerkowy, podwójnie ocieplony

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam! 🙂

Zapisz

Z myślą o jesieni i zimie!

Wprawdzie maj już się kończy i w ogrodzie wszystko poszalało, łąka ściele się dywanem żółtego mniszka. Nazbierałam samych kwiatów mniszka i zrobiłam miodek. Teraz czekam,aż zakwitnie czarny bez i zrobię tradycyjną nalewkę, pt. “Likier Bronci”. Miodek mniszka smakuje doskonale i jest łatwy w wykonaniu.