Mimo ponurej, jesiennej pogody, brak słońca nie nastraja mnie optymistycznie, ale mam trochę pomysłów i staram się je realizować. Mój prawnuczek Michałek ma już dwa i pół miesiąca i to on w większości zajmuje moją ‘szyjąca’ uwagę. Zaczęłam od koszulek batystowych, gdy okazało się, że brak ich w sprzedaży. Jeśli chodzi o śpiworki do wózka i sanek, jest ich sporo. Zdecydowałam, że mogę takie śpiworki uszyć sama. Wiem, że są cieplutkie i zapewniają duży komfort Michałkowi. Są także dwustronne i odpowiedniej grubości.
![]() |
Bawełniany śpiworek na jesienne spacery |
![]() |
Ciepły śpiworek polarowo-futerkowy, podwójnie ocieplony |
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam!
W podwójnym ociepleniem to żadna zima nie jest groźna
Ciekawe, czemu nie produkują już tych koszulek batystowych…
Właśnie,nie może marznąć nasz Michałek.nad brakiem koszulek też się zastanawiałam…Dziękuję za odwiedziny, serdecznie pozdrawiam….
Śliczne te śpiworki
I jak profesjonalnie wykonane! Miałam okazję obejrzeć ten polarowo – futerkowy, jest naprawdę super
Pozdrawiam.
Dziękuję za uznanie:) Pozdrawiam serdecznie:)
Jak dobrze, że Michałek ma taką pomysłową Prababcię!
Tak trzymać!
Pozdrawiam cieplutko.
Cała przyjemność po mojej stronie:)))Pozdrawiam serdecznie,