Choinki z makaronu wykonane przeze mnie |
Kolorowych bombek,
dużo aniołków i gwiazdeczek,
słodkiego lenistwa
i wielkiego oddechu
od codziennego pośpiechu
Życzę Wam z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 🙂
Jestem zwolenniczką recyklingu – rzeczy, które nie są już pozornie potrzebne lubię używać do swoich projektów. Szeroko pojęte rękodzieło towarzyszy mi odkąd pamiętam. Moim chłopcom szyłam ubranka, robiłam na drutach sweterki. Moje zamiłowanie do rękodzieła pomogło mi w stanie wojennym zaistnieć i zaczęłam szyć odzież do butików, bo mój mąż(muzyk) z dnia na dzień został pozbawiony pracy. Kto pamięta tamte czasy, wie jakie były trudności(puste pułki). Działalność rzemieślniczą miałam ułatwioną, bo z podróży dalekich i bliskich namiętnie przywoziłam ładne materiały, dodatki z myślą o sobie, a w zaistniałej sytuacji mogłam tworzyć fajne ciuszki. Zamiłowanie do rękodzieła i twórczych eksperymentów mam od zawsze. Prezentuję rzeczy zrobione samodzielnie i takie, którym daję drugie życie. Szyję, ozdabiam przedmioty, moja ostatnia pasja to decoupage. Sprawia mi ogromną frajdę i poświęcam jej sporo czasu.
Składniki:
Wszystko, poza octem, wkładamy do miski i mieszamy. Po wykonaniu mieszania, będzie nam potrzebny wielki słoik, do którego wsypiemy całą zawartość miski. Następnie do słoika wlewamy ocet jabłkowy, po czym zakręcamy i silnie wstrząsamy, by wszystko dokładnie się wymieszało. Słoik ten odstawiamy na dwa tygodnie w suche i chłodne miejsce. Każdego dnia kilka razy należy nim wstrząsnąć. Po dwóch tygodniach oczekiwania, miksujemy miksturę i zażywamy jedną łyżeczkę do śniadania i jedną do kolacji. Chciałabym zwrócić uwagę na jedną kwestię. Napój ma bardzo ostry smak i szybko rozgrzewa, dlatego też warto po wypiciu łyżeczki zjeść plasterek cytryny, limonki, lub pomarańczy. Jest bezpieczny nawet dla kobiet w ciąży, można go podawać dzieciom. Ten napój działa silnie przeciwbakteryjnie przeciwwirusowo i przeciwgrzybicznie. Coraz częściej według dietetyków, ocet jabłkowy zalicza się do suplementów diety. Badania naukowe wykazały, że pozytywnie wpływa na dolegliwości alergiczne, grypę, dnę moczanową, stany zapalne, bóle gardła. Ponadto poprawia samopoczucie i humor!
Podziel się tym postem ze swoimi znajomymi, każdemu może się on przydać, lub kogoś zainteresować!
Pomysł zaczerpnięty z Ulubione
A tak przedstawia się efekt końcowy! |
Dzielę się opisem, bo może ktoś ma problem podobny do mojego, np. tenisówka uwiera go w duży palec, lub tenisówki ukazały się za ciasne. Identycznie można potraktować espadryle. Wtedy robimy trzy nacięcia
(i dodatkowo można je wystrzępić <wyciągnąć nitki>) i mamy wygodne oraz zupełnie nowe espadryle!
Mam nadzieję, że ten prosty sposób przyniesie wygodę Twoim stopom!
Lato w pełni!
Filmik ten pokazuje nam, jak można upinać różnego rodzaju chustki.
Kiedyś już pisałam o cudownych właściwościach leczniczych czarnego bzu.
Powinniśmy pamiętać o nich przez cały rok, teraz wiosną gdy zakwitają kwiaty i jesienią, gdy na krzakach dojrzewają owoce.
Kwiaty zawierają flawonoidy i związki organiczne, olejek oraz sole mineralne, owoce mają sporo rutyny, wit.C, B oraz prowitaminy A, przy czym nie wolno spożywać ich na surowo.
Przetwory zarówno z kwiatów, jak i owoców poza tym, że są bardzo smaczne, mają dobry wpływ na trawienie i pracę nerek, pomaga też w zwalczaniu infekcji (działają m.in. napotnie, wykrztuśnie i łagodnie przeciwbólowo).
Nalewka z kwiatów czarnego bzu ma szereg właściwości leczniczych.
Służy jako środek do oczyszczania organizmu (jest dobra dla osób przechodzących na dietę, poneważ pomaga pozbyć się toksyn) obniża też gorączkę.
Składniki
Zebrane kwiaty myjemy i osuszamy. Najlepiej zostawić je na 3 godziny na ręczniku papierowym. Cytryny dokładnie szorujemy i kroimy w plasterki. Gotujemy syrop z wody i cukru. Kwiaty odcinamy nożyczkami, by było jak najmniej gałązek. W słoju układamy na przemian kwiaty oraz cytrynę, zalewamy gorącym syropem i odstawiamy na tydzień w słoneczne miejsce. Słoik przykrywamy gazą i dwa razy dziennie mieszamy. Po tygodniu syrop przecedzamy przez sito, a następnie przez gazę. Dolewamy do niego wódkę i dokładnie mieszamy. Nalewkę przelewamy do wyparzonych butelek i przechowujemy w suchym i zaciemnionym miejscu. Nalewka powinna leżakować minimum 3 miesiące- nabierze wtedy wspaniałego aromatu.
Pomysł zaczerpnięty od pani Katarzyny Baran.
Moim ulubionym zajęciem jest dawanie rzeczom drugiej szansy- nowe zastosowanie dla starych rzeczy.
Przykładem są moje jaśki z babcinymi serwetkami. Jest to połączenie dekoracyjnego materiału z serwetką dzierganą na szydełku.
Moje jaśki są jedyne w swoim rodzaju, bo odnajdują się w każdej ‘stylizacji’!
Przyjemnie i wygodnie jest zasiąść na kanapie, wśród stosu pięknych jaśków!
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie po sobie śladu! 🙂
P.S
Chętnych zapraszam tu:
http://www.ezebee.com/pl/przydasiowa-tworczosc
Moim ulubionym zajęciem jest dawanie rzeczom drugiej szansy- nowe zastosowanie dla starych rzeczy.
Przykładem są moje jaśki z babcinymi serwetkami. Jest to połączenie dekoracyjnego materiału z serwetką dzierganą na szydełku.
Moje jaśki są jedyne w swoim rodzaju, bo odnajdują się w każdej ‘stylizacji’!
Przyjemnie i wygodnie jest zasiąść na kanapie, wśród stosu pięknych jaśków!
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie po sobie śladu! 🙂
P.S
Chętnych zapraszam tu:
http://www.ezebee.com/pl/przydasiowa-tworczosc
Zdjęcie zaczerpnięte z Internetu. |
Znalazłam w sieci takie miejsce, gdzie można zamieścić ogłoszenie i założyć darmowy sklep online z rękodziełem. Nazywa się ezebee.
Jest to międzynarodowa platforma, gdzie artyści, niezależni projektanci i rękodzielnicy mogą wystawiać swoje prace.
Założenie sklepu jest darmowe i nie ma żadnej prowizji od sprzedaży!
Ten post “Darmowy sklep dla rękodzielnika” pojawił się po raz pierwszy w “Domowe sposoby na…”
Przepis na pyszną jajecznicę wielkanocną z chrzanem
Masło roztapiamy na patelni, dodajemy chrzan i mieszamy, aż nabierze lekko brązowego koloru. Jajka mieszamy ze śmietaną i mąką oraz wlewamy na patelnię i solimy. Smażymy na minimalnym ogniu. Cały czas mieszamy, aż jajecznica zgęstnieje. Świetnie smakuje z szyneczką i chlebem!
Dobrze jest zjeść takie śniadanie, bo chrzan wspomaga trawienie. Potem można objadać się wielkanocnymi, dosyć tłustymi daniami.
Dla mnie tradycyjnie bez jajek, chrzanu i szynki nie ma Świąt Wielkanocnych!