Bez względu na to, czy masz roztrój żołądka, dreszcze czy jesteś przeziębiona, pomóc Ci może imbir.
Imbir ma właściwości rozgrzewające, przeciwzapalne.
Redukuje ból głowy, kolan, przy początkowym stadium przeziębienia z katarem, kaszlem i bólem gardła,
polecam: “Imbirowy rosół z kurczaka”:
do ugotowanego rosołu dodaję 1 łyżeczkę utartego imbiru (porcja na talerz rosołu), zupa nie powinna być zbyt gorąca.
Imbir można przyjmowac w postaci: herbatki, imbiru kandyzowanego lub miodziku.
Podaję przepis na ” miodzik imbirowy”
- 1kg. imbiru
- 2,5kg. cukru
- 2,5l. wody
- garść soli (tylko do wstępnego gotowania)
Imbir myjemy, obieramy cieniutko ze skórki, najlepiej schodzi, skrobiąc nożykiem.
Kroimy w piórka, imbir i sól zalewamy wodą ale tylko tyle, żeby był przykryty.
Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy płomień i gotujemy na małym ogniu 10 minut.
Zlewamy wodę i jeszcze raz powtarzamy tą samą czynność, ale bez soli, po 10 minutach zlewamy wodę.
Po tych wstępnych czynnościach, zalewamy imbir 2,5 l. wody, dodajemy 2,5kg. cukru, mieszamy.
Gotujemy na wolnym ogniu do momentu, aż uzyskamy konsystencję ciekłego miodu.
Przekładam miodzik do wyparzonych słoików, szczelnie zamykam i przechowuję w chłodnym miejscu.
Miodzik można przechowywać do roku, u nas znika szybciej – dosładzam nim wieczorną herbatę,
a w ciągu dnia, gdy mam chętkę na coś słodkiego, wyjadam ze słoika 🙂
Bliżej wiosny podam przepis na :” Miodzik z mniszka lekarskiego” (gdy na łąkach będzie żółto).
Ten miodzik jest pomocny przy pokonywaniu zmęczenia wiosennego.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? pozdrawiam….Maria